piątek, 28 kwietnia 2017

Z pamiętnika małego podróżnika..


Mały podróżnik w drodze!

Zbliża się majówka! Wielu z nas planuje wykorzystać te kilka dni wolnego na rodzinny wyjazd. Niektórzy wybiorą się na jednodniowe wycieczki, inni pojadę w odległe zakątki kraju lub nawet poza jego granice. Co zrobić gdy podróżuje z nami dziecko? Jak zaplanować trasę, by szczęśliwie dotrzeć do celu?





Przeszkoda nr 1 czyli choroba lokomocyjna

Choroba lokomocyjna to nieprzyjemne dolegliwości, typowo mdłości i wymioty występujące podczas poruszania się różnymi środkami transportu. Choroba jest reakcją na niespójne bodźce docierające do mózgu: z przesuwającego się otoczenia do naszego nieporuszającego się ciała. Błędnik odczuwa ruch, ale mięśnie, stawy oraz wzrok nie potwierdzają tych danych. Choroba dotyczy dzieci głównie pomiędzy 2. a 12. rokiem życia, nie występuje u niemowląt. Wraz z wiekiem u większości dzieci objawy mijają.




















Czas zacząć wycieczkę- wsiadacie podekscytowani do samochodu i ruszacie! Po kilkunastu- kilkudziesięciu minutach Twoje dziecko robi się blade, spocone, zaczyna skarżyć się na złe samopoczucie, nudności i ból głowy, wreszcie wymiotuje...

Co zrobić by uniknąć takiego scenariusza?

Profilaktyka:

Tylko spokojnie.
Wyruszmy w trasę, gdy dziecko jest wypoczęte i wyspane.

Zadbaj o odpowiednią dietę.
Przed podróżą mały pasażer powinien zadowolić się niewielkim, lekkostrawnym posiłkiem. W czasie drogi dziecko powinno pić dużo wody. Gdy domaga się jedzenia można zaproponować świeże warzywa i owoce lub suche niesolone przekąski. Lepiej nie podawać ich w trakcie jazdy, dlatego podczas drogi warto zaplanować przerwy na odpoczynek i posiłki- częste, ale małe. Należy unikać ciężkostrawnych, tłustych pokarmów, jedzenia o wyrazistych smakach i zapachach oraz gazowanych i słodkich napojów.

Dobra miejscówka.
Mały pasażer powinien siedzieć przodem do kierunku jazdy. Dziecko powinno koncentrować wzrok na jednym punkcie (lub mieć zamknięte oczy) oraz unikać gwałtownych ruchów głową.

Jadą, jadą misie..
Postaraj się odwrócić uwagę dziecka od ewentualnych dolegliwości. Podczas podróży czytanie książek, oglądanie filmów czy granie na telefonie czy tablecie są przeciwwskazane, gdyż mogą nasilić objawy choroby. Zamiast tego możesz umilać dziecku czas puszczając ulubione piosenki, słuchowiska czy opowiadać bajki. Dobrym pomysłem będzie również wspólne śpiewanie, zgadywanki lub po prostu rozmowa. Możesz też rozważyć wyjazd w porze snu dziecka lub w nocy, co zwiększy szansę, że prześpi ono sporą część podróży.

















Zestaw ratunkowy.
Na wszelki wypadek miej przygotowane: papierową torbę, ręcznik papierowy, mokre chusteczki, butelkę wody. Taki zestaw pomoże przetrwać awaryjną sytuację.

Leki:

Niestety nie istnieje jedno cudowne lekarstwo  na chorobę lokomocyjną. Gdy działania profilaktyczne zawodzą, można sięgnąć po leki antyhistaminowe np. Aviomarin lub preparaty zawierające wyciąg z kłącza imbiru. Ulgę może przynieść też herbatka imbirowa, a u starszych dzieci miętowa guma do żucia bądź miętowy lub imbirowy cukierek.


Rady dla kierowcy:


















Jedź spokojnie. Nie hamuj ani nie przyspieszaj gwałtownie, nie pokonuj szybko zakrętów, nie przejeżdżaj zbyt szybko przez nierówności  ani progi zwalniające na jezdni. Bezpiecznie prowadząc nie tylko zapewnisz swojemu dziecku komfort jazdy, ale też zmniejszysz prawdopodobieństwo dostania mandatu J

- Wybierz trasę z niezbyt krętymi drogami, o dobrej nawierzchni.

- Intensywne zapachy mogą nasilać dolegliwości.  Usuń z samochodu zawieszki zapachowe, wszystkie urządzenia oraz pokarmy wydzielające mocne zapachy. 

- Rób częste przerwy w podróży. Podczas  przerwy warto przewietrzyć samochód.


Uff, jak gorąco!

W trakcie podróży, zwłaszcza w gorące dni, nie zapominaj o obfitym pojeniu dziecka.

Zadbaj o to, by w samochodzie panowała odpowiednia temperatura . Różnica temperatur między wnętrzem samochodu a powietrzem na zewnątrz nie może być zbyt duża. W przeciwnym razie wyjście z klimatyzowanego samochodu na upał może skończyć się przeziębieniem.

Pamiętaj, że w ciepłe dni wnętrze samochodu bardzo szybko się nagrzewa, nigdy nie zostawiaj dziecka samego w samochodzie nawet na chwilę!




Kiedy dojedziemy?




To ulubione pytanie dzieci jadących na wakacje. Potrafią zadawać je w nieskończoność. Warto zatem zawczasu przygotować sobie na nie sprytne odpowiedzi. Monotonna jazda daje się we znaki zarówno starszym jak i młodszym dzieciom. Dobrze zapewnić im odpowiednie do wieku rozrywki w czasie drogi, a w trakcie postoju  pójść z dzieckiem na spacer czy pobawić się w berka. W ten sposób nie tylko rozprostuje kości, ale też być może zmęczy się na tyle, że kolejne minuty w samochodzie będą miłym wypoczynkiem, a nie udręką.













Bezpieczeństwo ponad wszystko czyli jak przewozić dzieci w samochodzie




Pamiętaj, że dziecko, które nie osiągnęło wymaganego wzrostu 150cm, powinno być przewożone w foteliku bezpieczeństwa lub urządzeniu przytrzymującym dla dzieci. 

Wybierz  fotelik z atestem, dostosowany do wieku, wzrostu i masy ciała dziecka. Zawsze upewnij się, czy fotelik jest dobrze przypięty pasem bezpieczeństwa!

Dzieci o wzroście od 135 cm mogą być przewożone na tylnej kanapie, zapięte w pasy bezpieczeństwa, bez fotelika, gdy nie mieszczą się w żaden dostępny na rynku fotelik (masa ciała >36 kg).

Możliwe jest przewożenie dzieci w fotelikach lub innych urządzeniach przytrzymujących na przednim siedzeniu pasażera (tyłem do kierunku jazdy) w samochodzie nie wyposażonym w poduszkę powietrzną pasażera lub po jej dezaktywacji. 





Czy wiesz, że..? Tyłem do kierunku jazdy- najbezpieczniej!

Najbezpieczniejszym sposobem podróżowania samochodem jest siedzenie tyłem do kierunku jazdy.  Dziecko powinno być przewożone w foteliku montowanym tyłem do kierunku jazdy tak długo jak to tylko możliwe. 
Najbezpieczniejsze miejsce w samochodzie to środkowe miejsce na tylnym siedzeniu, wyposażone w 3-punktowy pas bezpieczeństwa lub tzw. mocowanie ISOFIX. 

Bądź jak astronauta!
Pomysł przewożenia małych dzieci w fotelikach montowanych tyłem do kierunku jazdy powstał w Szwecji ponad 50 lat temu. Inspiracją były siedzenia używane podczas misji kosmicznych, zaprojektowane tak, by rozkładać siły na powierzchnię całych pleców astronauty w czasie startu i lądowania. Analogicznie w przypadku kolizji drogowej, w tego rodzaju foteliku, całe plecy dziecka absorbują siłę uderzenia, a dużo bardziej podatna na uszkodzenia szyja jest chroniona.





Choć podróżowanie z dziećmi do najprostszych nie należy, pamiętając o kilku podstawowych zasadach wyjdziemy zwycięsko z każdej eskapady. Odpowiednie przygotowanie przed wyjazdem pozwoli nam ominąć przeszkody i cieszyć się z nawet krótkiej wycieczki.


Bibliografia:
http://www.policja.pl/pol/aktualnosci/112172,Zmiana-przepisow-dotyczacych-przewozenia-dzieci.html
https://fotelik.info/  
http://pediatria.mp.pl






środa, 19 kwietnia 2017

Alergia na roztocze kurzu domowego



Wiosenne porządki w domu alergika


Początek wiosny to w wielu domach okres intensywnych porządków. Mycie okien, pranie firanek, trzepanie dywanów- praca pali się w rękach. Przed Wielkanocą wszystko ma lśnić.  Jednak co zrobić gdy mieszka z nami mały alergik? Jak przystosować dom, by zminimalizować ekspozycję na alergeny? Wreszcie jak sprzątać, żeby nie zaszkodzić osobie uczulonej na alergeny wewnątrzdomowe?





Poznaj wroga! Czyli co czai się w domowych zakamarkach..

Roztocze kurzu domowego
Roztocze czyli mikroskopijne pajęczaki to jedne z częstszych alergenów wywołujących alergię. Bytują tam gdzie osiada kurz, lubią miejsca ciepłe i wilgotne. Temperatura ok. 25°C oraz wilgotność powietrza powyżej 60% stanowią idealne warunki do ich rozwoju. Roztocze odżywiają się złuszczonym naskórkiem ludzkim i zwierzęcym. Spotkać je możesz w łóżku (materace, poduszki, kołdry), dywanach, wykładzinach, firankach, odzieży, pluszowych zabawkach, tapicerowanych meblach czy tapetach z tkaniny. Głównym antygenem alergizującym są odchody roztoczy. Objawy alergii na roztocze występują zazwyczaj cały rok.

Zarodniki grzybów pleśniowych
Bytują w bardzo wilgotnych środowiskach, do rozmnażania potrzebują światła. Oddziałują głównie na drogi oddechowe. Występują w miejscach wilgotnych, ciepłych, źle wietrzonych, wilgotnych piwnicach, łazienkach, tapetach, z tyłu szaf, obrazów, pod wykładzinami oraz w urządzeniach nawilżających powietrze, klimatyzacji, w otoczeniu roślin doniczkowych.

Sierść zwierząt
Alergeny zwierząt domowych obecne są nie tylko w ich sierści czy naskórku, ale też w ślinie i moczu.
Objawy alergii mogą być wywołane przez bezpośredni kontakt,  pośrednio przez kontakt z przedmiotami, na których znajduje się sierść bądź wydzieliny zwierzaka lub drogą oddechową przez alergeny unoszące się w powietrzu.


Profilaktyka jest  podstawową metodą walki z roztoczami. Najlepszym wyjściem dla alergika jest unikanie ekspozycji na alergen, który powoduje u niego objawy. Całkowite wyeliminowanie kontaktu z roztoczami jest niemożliwe, ale ograniczenie ich stężenia w najbliższym otoczeniu zwykle pomaga zmniejszyć objawy.


Co możesz zrobić?

Postaraj się usunąć z domu, a zwłaszcza z sypialni wszystkie materiały, w których uwielbiają gromadzić się roztocze.


  • Zrezygnuj z kap, narzut, koców, tapet na ścianę, tapicerowanych mebli. Na materace, kołdry czy poduszki załóż specjalne pokrowce stworzone z tkanin nie przepuszczających roztoczy i ich odchodów.
  • Zamiast dywanów, które są siedliskiem roztoczy lepsze są zmywalne podłogi tj. parkiet, terakota, posadzka.
  • Na miejsce zasłon wybierz łatwiejsze do czyszczenia rolety.
  • Piętrowe łóżko = piętrzące się problemy. Dziecko śpiące na dolnym poziomie piętrowego łóżka jest bardziej narażone na kurz opadający z górnego posłania. Dlatego lepiej wybrać łóżka wolnostojące.

Nie trzymaj zbędnych rzeczy na wierzchu. Im mniej rzeczy, na których kurz może się osadzić tym lepiej!
  • Wiedz, że na kartkach papieru z łatwością gromadzą się duże ilości kurzu, dlatego jeśli przy łóżku Twojego dziecka piętrzy się sterta komiksów czy książek, to powinna stamtąd zniknąć jak najszybciej.
  • Na półkach szybko gromadzi się kurz, dlatego rozsądnie schować je za szybą, a jeszcze lepiej wybrać zamykane szafki.
  • Zrezygnuj ze zbędnych elementów dekoracyjnych.
  • Ubrania chowaj w szafach, a najlepiej w dobrze przewietrzanych garderobach.
  • Ogranicz liczbę pluszowych zabawek, wybieraj te przyjazne alergikom, które możesz wyprać w pralce. Jeśli Twoje dziecko nie potrafi rozstać się z ukochanym pluszowym misiem, jest na to sposób. Pluszowe zabawki należy okresowo mrozić w zamrażarce (przez ok. 24 godziny) tak by zabić gromadzące się w nich roztocze.  Najlepiej przechowywać je w zamkniętych szafkach, foliowych workach czy pudełkach.

A co z fauną i florą w mieszkaniu?



  •  Ogranicz ilość roślin pokojowych, usuń je z sypialni. Listki roślin przecieraj wilgotna ściereczką, by zetrzeć z nich kurz.
  • Jeśli masz w domu zwierzaka, nie pozwól mu wchodzić do sypialni dziecka. Pamiętaj, że długa sierść ukochanego psa czy kota może być rezerwuarem roztoczy.

Nie zapomnij o częstym praniu.

Pamiętaj o regularnym praniu pościeli, ręczników, a także jeśli je posiadasz koców, narzut. Kołdrę i poduszki należy prać co 4-12 tygodni, pościel co tydzień, natomiast ręczniki nawet co kilka dni. Pierz w gorącej wodzie- minimalna temperatura potrzebna do zabicia roztoczy to 60°C . Czyszczenie chemiczne również zabija roztocze i jest dobrym sposobem na pozbycie się kurzu z materiałów, których nie można moczyć. Pamiętaj, żeby w niezbyt dobrze wentylowanej łazience nie suszyć prania - zwiększa to wilgotność, stwarzając dobre warunki do rozwoju grzybów, pleśni czy roztoczy.




Zredukuj poziom wilgotności w mieszkaniu.

Zmniejszenie wilgoci w pomieszczeniu spowoduje ograniczenie ilości roztoczy. Mieszkanie powinno być regularnie wietrzone, także zimą. Najlepiej by wilgotność wynosiła ok. 40-45%,  a temperatura poniżej 22°C, w sypialni ok.18°C. Pomocne może być zainstalowanie klimatyzacji lub zastosowanie osuszacza powietrza.

Rozważ stosowanie akarycydów.

Preparaty roztoczobójcze zawierają np. kwas taninowy lub benzoesan benzylu. Wydaje się, że są skuteczne, gdy używa się ich regularnie-  od kilku do kilkunastu razy w roku. Do minusów akarycydów należy ich nieprzyjemny zapach i dość wysoka cena.


Czy wiesz, że..? Poduszki antyalergiczne wcale nie dla alergików!



Wbrew pozorom tzw. poduszki antyalergiczne nie są bardziej oporne na roztocza kurzu domowego niż klasyczne poduszki. Wręcz przeciwnie. Jak pokazują badania syntetyczne poduszki znacznie szybciej gromadzą alergeny roztoczy, niż te z pierza.  Ponadto wykazano, że poduszki syntetyczne zawierają znacznie więcej alergenów zwierząt domowych niż poduszki wypełnione pierzem. Skuteczniejszą metodą walki z roztoczami jest stosowanie nieprzepuszczalnych dla alergenów pokrowców na poduszki i materace.


Jak sprzątać?

Mokra robota
Do ścierania kurzu i usuwania brudu stosuj wilgotne ściereczki. Kolorowa, puchata miotełka do sprzątania może wydać się dziecku atrakcyjna, jednak nie usuwa ona efektywnie kurzu, a jedynie unosi go w powietrze. Do czyszczenia podłóg używaj łagodnych, ekologicznych środków, które nie podrażniają wrażliwych dróg oddechowych alergików. Ocet, cytryna czy soda oczyszczona potrafią być wspaniałymi środkami czyszczącymi.

Kosmiczne odkurzanie
Wybierz odkurzacz zawierający specjalny filtr HEPA (High Efficiency Particulate Air). Filtr ten został stworzony przez NASA, a jego celem była ochrona przed promieniowaniem radioaktywnym. Obecnie filtry HEPA są w stanie zatrzymać nawet  do 99.97% zanieczyszczeń znajdujących się w powietrzu. Zatrzymują komórki grzybów, pierwotniaków i bakterii, pleśń i większość wirusów. Ponadto odkurzacz z dobrym filtrem nie tylko dokładnie pochłania kurz, ale też nie emituje go z powrotem wraz z wydmuchiwanym przez urządzenie powietrzem.

Zamiast sprzątania zabawa na dworze
Jeśli Twoje dziecko ma silną alergię na roztocze, nie może samo sprzątać. Nie powinno nawet przebywać w sprzątanym pomieszczeniu ani wchodzić do niego tuż po sprzątaniu (wzbite w powietrze cząsteczki kurzu jeszcze przez jakiś czas unoszą się w nim). Dlatego jeśli to możliwe w czasie  porządków wygoń je na spacer.

Stój ochronny
Jeśli mały alergik w czasie sprzątania musi zostać w domu lub gdy chce nam pomóc, dobrym rozwiązaniem może ukazać się założenie mu maseczki na twarzokularów ochronnych oraz rękawiczek z nieuczulającego materiału (uwaga: uczulenie na lateks!).





Choć istnieje wiele sposobów ograniczania ekspozycji na alergeny roztoczy, żaden z nich stosowany pojedynczo nie jest niestety na tyle skuteczny, aby znacząco zmniejszał objawy alergii.  Najbardziej efektywne wydają się być stosowanie nieprzepuszczalnych pokrowców na materace, odkurzaczy z filtrem HEPA i akarycydów. Dokładne sprzątanie to podstawa, a łączenie różnych metod profilaktyki przeciwroztoczowej wydaje się być najlepszym rozwiązaniem w zapobiegania rozwojowi uczulenia na alergeny wewnątrzdomowe.
Oprócz profilaktyki nierzadko konieczne jest leczenie farmakologiczne oparte na lekach przeciwhistaminowych i donosowych glikokortykosteroidach. Najbardziej skuteczną terapią jest zaś leczenie przyczynowe czyli immunoterapia swoista na alergeny roztoczy kurzu domowego. Odczulanie w przypadku alergii na roztocze przynosi rezultaty u około 73% pacjentów.



Bibliografia:
Portnoy J. et al. Environmental assessment and exposure control of dust mites: a practice parameter.  Ann Allergy Asthma Immunol 111 (2013) 465- 507
Custovic A. et al. Synthetic pillows contain higher levels of cat and dog allergen than feather pillows. Pediatr Allergy Immunol. 2000 May;11(2):71-3.
http://alergia.org.pl/lek.arch2/archiwum/07_04/pdf/2007-4-21.pdf


czwartek, 6 kwietnia 2017

Alergiczny nieżyt nosa



Przygotuj się na nadejście wiosny! 
                         Czyli jak bronić się przed alergią na pyłki.




 Pogoda za oknem coraz ładniejsza, słońca coraz więcej, wokół robi się zielono.. nadchodzi wiosna! Dla większości dzieci to czas radości i zabawy na świeżym powietrzu, jednak dla niektórych oznacza jedno: nieustanne kichanie, katar, świąd nosa i łzawienie oczu. Tak najczęściej objawia się sezonowy alergiczny nieżyt nosa czyli tzw. katar siennego. Dolegliwości pojawiają się w okresie pylenia drzew i traw, wskutek kontaktu z alergenami - pyłkami roślin. Czas występowania objawów jest skorelowany z okresem pylenia rośliny, na którą alergia występuje.

Sezonowy alergiczny nieżyt nosa (ANN) to stan zapalny błony śluzowej nosa i zatok wywołany alergenami pyłków roślin występujący u około 10–20% populacji – zwykle dzieci i młodzieży.
Okres pylenia roślin trwa praktycznie przez cały rok kalendarzowy – od połowy lutego aż do końca października, ale szczyt pylenia największej ilości roślin przypada na wiosnę i lato. Dokładne, aktualizowane co roku kalendarze pyleń są ogólnie dostępne. By je znaleźć wystarczy odwiedzić stronę internetową Ośrodka Badania Alergenów Środowiskowych lub zajrzeć na strony reklamujące leki antyhistaminowe.



Co nas uczula w sezonie wiosenno-letnim?




Trawy np. tymotka łąkowa, kupkówka pospolita, żyto
Drzewa np. brzoza, olcha, leszczyna, jesion, buk, dąb
Chwasty np. bylica pospolita, komosa, babka lancetowata
Zarodniki pleśni np. Cladosporium, Alternaria

Pyłki traw- najczęstszy alergen wywołującego objawy ANN. Pylenie przypada w Polsce na czerwiec i pierwszą połowę lipca. Pierwsze objawy kliniczne występują po osiągnięciu odpowiednio dużego stężenia pyłku w powietrzu.

Pyłki brzozy- drugi co do częstości w powodowaniu objawów. Pylenie brzozy przypada w Polsce na kwiecień i pierwsze dni maja. Pyłek brzozy osiąga bardzo wysokie stężenia w atmosferze (często 2000 – 4000 z/m3).

A co gdy objawy utrzymują się przez cały rok? W takiej sytuacji mówimy o całorocznym alergicznym nieżycie nosa. Osoba uczulona jest stale narażony na alergeny np. roztocze kurzu domowego.

Alergia czy przeziębienie?

Typowe objawy ANN obejmują: napadowe kichanie, wyciek wodnistej wydzieliny z nosa, upośledzenie drożności nosa, świąd nosa. Często obecne są również objawy alergicznego zapalenia spojówek tj. łzawienie, zaczerwienie i pieczenie spojówek. U niektórych uczulonych w momencie bardzo wysokiego stężeniu pyłku w atmosferze mogą pojawić objawy astmy pyłkowej tj. duszność, napadowy kaszel, świszczący oddech czy uczucie ucisku w klatce piersiowej.

 


Alergia
Przeziębienie
Katar:
Wodnisty, obustronny wyciek z nosa, przejrzysta wydzielina, napadowe kichanie
Na początku wodnisty, po kilku dniach gęstnieje, żółtawa/ zielonkawa wydzielina
Czas trwania:
Sezonowo: zwykle kilka tygodni, miesięcy, czasem nawet przez cały rok
Zazwyczaj 7 dni
Objawy towarzyszące
Zaczerwienienie spojówek, łzawienie i świąd oczu (alergiczne zapalenie spojówek)
Świąd nosa, uszu, podniebienia
Kaszel suchy, duszący
Zmęczenie, rozdrażnienie, problemy z koncentracją i snem
Stan podgorączkowy/gorączka
Ból, zaczerwienienie gardła, chrypka
Kaszel suchy lub mokry z odkrztuszaniem wydzieliny
Złe samopoczucie
Reakcja na leki antyhistaminowe

+

-


Podejrzenie ANN wysuwane jest na podstawie typowego wywiadu i objawów klinicznych. Charakterystyczny jest nawrót dolegliwości w tych samych miesiącach roku. Znaczący jest dodatni wywiad rodzinny. Jeśli rodzic ma alergię , prawdopodobne jest to, że będzie ją też miało jedno z jego dzieci. Prawdopodobieństwo wzrasta gdy chorują oboje rodzice.
Diagnozę ANN potwierdzają wykonane przez alergologa dodatnie wyniki punktowych testów skórnych z odpowiednimi alergenami wziewnymi. W razie wątpliwości bada się także poziom swoistych przeciwciał IgE w surowicy krwi. 

Leczenie

W łagodzeniu objawów alergii dobrze sprawdzają się leki przeciwhistaminowe najlepiej II generacji – są skuteczne i nie mają istotnych działań niepożądanych. W zależności od objawów i preferencji można je przyjmować w postaci tabletek, kropli, sprayu do nosa czy kropli do oczu. Gdy leki antyhistaminowe nie pomagają, ulgę mogą przynieść donosowe lub wziewne glikokortykosteroidy lub antagoniści receptorów leukotrienowych np. montelukast. Możliwe jest również stosowanie donosowych leków obkurczające naczynia krwionośne nosa, ale należy pamiętać, że jedynie przez 3 do 5 dni. W razie dłuższego stosowania mogą wystąpić objawy niepożądane tzw. polekowy nieżyt- nasilenie zatkania nosa.
Wymienione leki działają jedynie objawowo, znoszą objawy, lecz nie leczą przyczyny. Jedynym leczeniem przyczynowym jest tzw. odczulanie czyli immunoterapia swoista, która polega na regularnym podawaniu uczulonemu małych ilości alergenu w stopniowo wzrastających dawkach (podskórnie lub doustnie) tak by w organizmie została wytworzona tolerancja na dany alergen. Leczenie jest długotrwałe, immunoterapię prowadzi się zwykle przez 3-5 kolejnych sezonów. Immunoterapia może zmniejszyć objawy oraz zapotrzebowanie na leki, może też zapobiec rozwojowi astmy oskrzelowej.

Czy wiesz, że..?

U części osób uczulonych może pojawić się tzw. zespół jamy ustnej, będący wynikiem reakcji krzyżowej między alergenami pyłków roślin a alergenami występującymi w surowych warzywach i owocach. Manifestuje się on obrzękiem, świądem czy drętwieniem warg, podniebienia i języka po spożyciu surowych warzyw lub owoców.


Pyłki brzozy mogą powodować reakcję krzyżową z: jabłkiem, marchewką, selerem, owocami pestkowymi , orzechami laskowymi, ziemniakami.

Pyłki traw mogą powodować reakcję krzyżową z: melonem, arbuzem, pomarańczą, pomidorem, orzeszkami ziemnymi, ziemniakami.

Jak przetrwać??

1. Unikaj ekspozycji na alergeny!


Wszyscy lubimy słońce. Alergikom sprzyjają jednak deszczowe dni: wilgoć zatrzymuje pyłki na ziemi, nie pozwala by uniosły się w powietrze i dostały do dróg oddechowych Twojego dziecka. Warto zabrać dziecko na spacer w trakcie lub po deszczu, a gdy stężenie pyłków w powietrzu jest największe, czyli w dni gorące, suche lub wietrzne w okresie pylenia lepiej zostać w domu.

Wiosna i lato to idealna pora na spędzanie czasu na świeżym powietrzu. Uprawianie sportu na otwartej „zielonej” przestrzeni w okresie najwyższego stężenia pyłku uczulającej rośliny nie najlepszym pomysłem. Większa aktywność fizyczna powoduje bardziej intensywne oddychanie, co oznacza większą inhalacje pyłków i nasilenie objawów.

W drodze do szkoły warto omijać miejsca, gdzie koncentracja pyłków jest najwyższa: parki, łąki, polany, koszone właśnie trawniki.

Unikaj jazdy samochodem przy otwartych oknach, pomyśl o założeniu filtru przeciwpyłkowego. Alergicy nie powinni też spać przy otwartym oknie!

Jeśli masz ogród: Nie koś trawnika przy dziecku! Utrzymuj trawę krótko ściętą, co utrudni rozprzestrzenianie się pyłków. Nie susz świeżo wypranych ubrań na powietrzu, gdy wokół aż roi się od pyłków. Dziecko bawiące się na trawie powinno wybrać długie, ale przewiewne spodnie, by ograniczyć kontakt  z alergenem.

2. Chroń się!


Wychodząc z dzieckiem na dwór nie zapomnij założyć mu dobrze dopasowanych okularów przeciwsłonecznych oraz kapelusza. Taka ochrona pozwoli ograniczyć kontakt  z alergenem. Dobrym pomysłem może być również zaopatrzenie się w specjalną maskę, która pomoże ochronić nie tylko przed pyłkami, ale i przed zanieczyszczeniem powietrza.


3. Zmyj z siebie pyłki!


Po powrocie do domu pamiętaj o zmianie odzieży i prysznicu. Szczególnie ważne jest obmycie wodą oczu i twarzy. Nie zapominaj też o płukaniu nosa roztworem soli fizjologicznej. Rób to 3-4 x dziennie.


4. Sprawdzaj regularnie KALENDARZ PYLENIA!

W okresie pylenia codziennie kontroluj stężenie alergenu w powietrzu. Możesz to zrobić sprawdzając kalendarz pylenia dostępny na wielu stronach internetowych. Dużym ułatwieniem może być korzystanie z aplikacji oferujących aktualizujące się codziennie dane na temat stężenie pyłków w powietrzu, aktualne komunikaty pyleń dla wybranego regionu czy  możliwość prowadzenia dzienniczka objawów. Dzięki tak zdobytym informacją łatwiej będzie planować rozkład dnia czy najlepszą porę i region kraju na urlop.


5. Zaplanuj dzień!

W okresie największego pylenia w ciągu dnia (maksymalne wartości stężeń pyłku traw szacuje się w godzinach 9–15) zamknij okna, bez potrzeby nie wychodź z domu. Pomieszczenia wietrz po deszczu, lub w porach, gdy stężenie pyłków na zewnątrz spada. 





Mimo, że wiosna i lato są trudnym okresem dla małych alergików i ich rodziców, starajcie cieszyć się ładną porą roku! Nowe leki przeciwhistaminowe odpowiednio dobrane przez lekarza oraz przestrzeganie zaleceń u większości chorych mogą zapewnić kontrolę objawów.


Bibliografia:
Myszkowska D., Jenner B. Charakterystyka dobowego rozkładu stężenia pyłku traw w sezonie pyłkowym Flor. Geobot. Polonica 16(2): 405–414, 2009
Jack M Becker, MD Pediatric Allergic Rhinitis  04.05.2016 Medscape.com
http://www.alergen.info.pl                                                                                                                                                      http://alergie.mp.pl