poniedziałek, 29 lipca 2019

Carin: gdzie design spotyka się z technologią

Chłonna bielizna sensoryczna Carin została po raz pierwszy przestawiona w prasie  (w holenderskim Eindhoven mieści się siedziba jej producenta) prawie 4 lata temu, jako mariaż idealny designu z nowoczesną technologią.
Carin jest doskonałym produktem technologii użytkowej, zastosowanej w typowych problemach zdrowotnych kobiet. Noszenie Carin oznacza, że kobiety z problemem nietrzymania moczu czują się pewniej w swoich ciałach: technologia wspiera kobiety w pracy nad swoim zdrowiem, daje im siłę, sprawa, że czują się pewnie i kobieco.

Konstrukcja samej bielizny sprawia, że używanie wkładek czy podpasek nie jest już konieczne. Tkanina z której wykonana jest bielizna szybko wchłania wilgoć i wysycha, można ją prać: zapewnia to prawdziwy komfort dla kobiet borykających się z mimowolną utratą moczu.
Inteligentna bielizna Carin posiada specjalne miejsce, do którego wpinany jest czujnik. Łączy się on bezprzewodowo (przez Bluetooth) ze specjalną aplikacją. Na podstawie zbieranych przez czujnik informacji, Carin oferuje dopasowane do użytkownika, konkretne ćwiczenia dla lepszej kontroli pęcherza.
Carin to innowacyjny produkt stworzony przez firmę LifeSense: bielizna sensoryczna, która pomaga rozwiązać problem nietrzymania moczu. Przemyślana technologia umożliwia pracę nad problemem, a piękna bielizna sprawia, że kobiety czują się chronione, nie tracąc nic ze swej kobiecości.

poniedziałek, 15 lipca 2019

Kate Winslet mówi w telewizji o nietrzymaniu moczu


W listopadzie 2015 aktorka Kate Winslet trafiła w sedno: wysiłkowe nietrzymanie moczu (inaczej inkontynencja) jest tematem tabu. Podczas brytyjskiego talk show  Kate przyznała, że ​​podczas kichania lub uprawiania sportu regularnie moczy spodnie. Ja również całym sercem jestem za tym, by pozbyć się tego tabu. Dla projektanta społecznego Julii van Zanten ten temat (nietrzymanie moczu) stał się inspiracją pracy dyplomowej w Design Academy w Eindhoven, w Holandii. Zaprojektowała ona bieliznę sensoryczną wielorazowego użytku, pomocną w leczeniu inkontynencji.

Wstyd
Julia może z entuzjazmem opowiedzieć o procesie, przez który przeszłą, aby dotrzeć w końcu do produktu o nazwie Carin. To historia, którą chciałaby się z wami podzielić. Na przykładzie własnego dziadka Julia widziała, w jakim stopniu nietrzymanie moczu może mieć wpływ na całe życie – doświadczenie to było jej inspiracją, by coś z tym problemem zrobić. Julia widziała, że dziadek (​​chociaż uwielbiał piesze wędrówki), nie czuł się już komfortowo na dłuższych spacerach z obawy przed utratą kontroli nad pęcherzem. Później odkryła, że ​​nie tylko osoby starsze cierpią na problem z nietrzymaniem moczu – dotyczy to również młodych kobiet. Aby w pełni zrozumieć temat, postawić się w sytuacji osoby z problemem wysiłkowego nietrzymania moczu, sprawdzić jak zmienia się zachowanie ludzi dotkniętych tym problemem, postanowiła poddać się pewnemu doświadczeniu. Zrobiła to zakładając i nosząc pieluchę.
Zrozumiała wtedy, że o ile owszem, istnieją praktyczne rozwiązania w postaci pieluchomajtek czy podpasek, to rozwiązują one tylko część problemu, całkowicie ignorując emocjonalny i społeczny aspekt tego problemu. Była zaskoczona tym, jak wielki wpływ na codzienne życie ma noszenie tego typu zabezpieczeń. Jak utrudnia wszystko, z jakim wiąże się wstydem, społecznym właśnie! Mimo, że jest to problem tak naturalny i powszechnie spotykany, nie mówi się o tym ani głośno, ani wcale.
Sexy
Projekt bielizny w jej pracy dyplomowej (Julia otrzymała za nią nagrodę „New Material Award” w 2014) ewoluował do obecnej postaci bielizny Carin. Zmienił się zarówno kształt, jak i materiał, wszystko po to, by zwiększyć komfort noszenia. Na przykład wkładka nie jest już wykonana z bambusa, ale z lekkiego superchłonnego materiału, który jest znacznie przyjemniejszy w noszeniu. Nie zapomniano również o bardzo ważnym aspekcie bielizny, jakim jest jej seksowny wygląd: mowa tu o pięknych, koronkowych wstawkach. Mogę to śmiało powiedzieć, ponieważ mam jeden taki egzemplarz w domu! Wiedząc, że „wypadek” z moczem nie zostanie natychmiast ujawniony światu w postaci plamy na spodniach, czuję się dużo pewniej i spokojniej. Mam przyjaciółkę,  która z powodu kłopotów z pęcherzem prawie zawsze nigdy nie nosi spodni, mimo, że o tym marzy. Cieszę się, że teraz nie będzie już miała wymówek  i może w końcu założyć spodnie! Nie musi być skazana wyłącznie na luźne sukienki i spódnice (choć ma bardzo ładne sukienki 😊).
Wielofunkcyjność
Kolejną zaletą chłonnej bielizny Carin jest to, że nie musisz mieć problemu z nietrzymaniem moczu, aby ją nosić. Świetnie sprawdzi się na przykład jako dodatkowa ochrona podczas miesiączki lub podczas ćwiczeń. Muszę przyznać, że należę do osób, które bardzo pocą się w intymnych miejscach w trakcie wysiłku fizycznego. W czasie ćwiczeń noszę wszelkiego rodzaju, specjalnie do tego przeznaczoną odzież sportową (koszulki, spodenki), która odprowadza pot i utrzymuje mnie w suchości, ale nie znalazłam nigdzie specjalnej bielizny. Dziwne, ale prawdziwe. A przecież podczas biegania lub skakania ryzyko przytrafienia się „wypadków” jest szczególnie wysokie! Okazało się, że bielizna Carin sprawdza się w trakcie takich sytuacji znakomicie, ponieważ skutecznie zapobiega widocznym „wypadkom”.
Oczywiście, aby sprawić, że sytuacje z mokrymi plamami na spodniach na zawsze odejdą w przeszłość, oprócz bielizny należy poznać aplikację Carin Exercise, która służy do ćwiczenia mięśni dna miednicy.
Tabu
Ale wracając do Kate Winslet. Ileż odwagi wymagało mówienie o tym otwarcie w telewizji! Hmm… Tym właśnie zdaniem sama udowodniłam, jak silne jest tabu dotyczące problemu nietrzymania moczu. Mam nadzieję, że ten blog pomoże przełamać ten społeczny wstyd. Jest to (jedna z wielu) misja Help4epi oraz twórców Carin z zespołu Lifesense: aby dokładnie omówić i znaleźć konkretne rozwiązania dla problemu stresu związanego z nietrzymaniem moczu i tym samym poprawić życie wielu kobiet. I tak sobie myślę, że gdy przedstawimy prawdziwe rozwiązanie tego problemu, kobiety (i wszyscy inni) będą bardziej otwarte na dyskusję na ten temat. Dziewczyny! Rozwiążmy ten problem!

czwartek, 23 sierpnia 2018

Zapalenie ucha u dzieci



Zapalenie ucha u dzieci


OZUŚ czyli Ostre zapalenie ucha środkowego

Ostre zapalenie ucha środkowego to proces zapalny obejmujący błonę śluzową i struktury ucha środkowego. Jest częstą chorobą infekcyjną u dzieci. OZUŚ występuje u ok. 50-84% dzieci do 3 r. ż., najczęściej między 6 a 12 miesiącem życia. Po ukończeniu 7 roku życia częstość zachorowań wyraźnie zmniejsza się. Jak pokazują badania w ok. 2/3 przypadków przyczyna zakażenia jest mieszana – powodują je zarówno wirusy jak i bakterie.


Nawracające ostre zapalenie ucha środkowego rozpoznajemy, gdy występuje 3 lub więcej udokumentowanych, odrębnych zachorowań w ciągu poprzedzających 6 miesięcy lub 4 i więcej w ciągu 12 miesięcy.





Za częste zapalenia uszu u dzieci odpowiadają:

  • specyficzna budowa trąbki słuchowej dziecka
    Trąbka słuchowa łączy część nosową gardła i ucho środkowe. Niedojrzałość jej budowy oraz zaburzenia jej funkcji są jednym z podstawowych czynników sprzyjających zapaleniu ucha. Trąbka słuchowa u niemowląt jest krótsza, szersza i bardziej wiotka niż u starszych dzieci, co sprzyja aspiracji wydzieliny z nosogardła, a tym samym szerzeniu się infekcji: przechodzeniu infekcji z gardła czy nosa do ucha środkowego. Dodatkowo przewody słuchowe dziecka są wąskie i kręte, co sprawia, że odpływ ewentualnej wydzieliny jest utrudniony i łatwiej o powstanie stanu zapalnego.
  • infekcje górnych dróg oddechowych
    W trakcie infekcji obrzęk błony śluzowej trąbki słuchowej powoduje zaburzenie jej czynności. 
  • przerost migdałka gardłowego
    Przerośnięty migdałek gardłowego uciska trąbki słuchowe, które nie wentylują ucha. W takiej sytuacji przy obecnym katarze, w uchu gromadzi się płyn, będący pożywką dla bakterii, co sprzyja rozwojowi stanu zapalnego.
  • wiek < 2 r. ż
  • niedojrzały układ immunologiczny u dziecka
  • uczęszczanie do żłobka lub przedszkola, starsze rodzeństwo
  • długotrwałe stosowanie smoczków
  • karmienie w pozycji poziomej
    Pozycja leżąca sprzyja przemieszczaniu się wydzieliny lub pokarmu z nosogardła.
  • brak karmienia piersią lub krótkotrwałe karmienie piersią (poniżej 3 miesięcy)
  • wady twarzoczaszki
  • bierne palenie tytoniu
  • predyspozycje genetyczne


Objawy ostrego zapalenie ucha środkowego
  • początkowo nieżyt nosa i objawy infekcji górnych dróg oddechowych
  • ból ucha: często silny, tętniący, najczęściej pojawia się w nocy
  • uczucie pełności w uchu
  • niedosłuch
  • wyciek ropnej, krwistej wydzieliny z ucha
  • gorączka
  • niepokój
  • brak apetytu, rozdrażnienie
  • nudności, wymioty oraz zawroty głowy
U niemowląt objawy są często niespecyficzne tj. gorączka, płacz, niepokój, zaburzenia snu - nagłe budzenie się w nocy z płaczem, wymioty, biegunka (tzw. ucho- brzucho).
Warto wiedzieć, że ból ustępuje wtedy, gdy pojawia się wyciek z ucha, ponieważ w wyniku perforacj błony bębenkowej zmniejsza się ciśnienie w jamie bębenkowej.


Objawy takie jak zaczerwienienie, odstawanie małżowiny usznej, tkliwość okolicy za- lub przedusznej są wskazaniem do pilnej konsultacji laryngologicznej.
Warto natomiast pamiętać, że u niemowląt łapanie się za ucho, pocieranie uchem o poduszkę nie zawsze musi świadczyć o zapaleniu ucha.


Rozpoznanie


Lekarz ogląda błonę bębenkową dziecka za pomocą otoskopu.
Rozpoznanie ostrego zapalenia ucha środkowego ustala się na podstawie równoczesnego wystąpienia ostrych objawów chorobowych (ból ucha ) oraz uwidocznienia w badaniu otoskopowym zmian wskazujących na ostre zapalenie ucha środkowego - uwypuklenia i zaczerwienienia błony bębenkowej. Jeżeli doszło do perforacji błony bębenkowej to w przewodzie słuchowym widoczny jest ropny, pulsujący wyciek. Objawy infekcji górnych dróg oddechowych często towarzyszą zapaleniu ucha, ale nie są czynnikiem decydującym przy stawianiu diagnozy.

Leczenie

W leczeniu OZUŚ stosowane są leki objawowe, przede wszystkim środki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe, a w niektórych przypadkach antybiotyki.
Objawy ostrego zapalenie ucha środkowego mają tendencję do samoistnego ustępowania. Ból ucha jest objawem dominującym w pierwszych godzinach OZUŚ i zwykle ustępuje w ciągu 24-48 godzin. Zakłada się, że w pierwszych 24-48 godz. jest to jeszcze zakażenie wirusowe lub odwracalne zakażenie bakteryjne.
Dlatego u większości chorych stosuje się tzw. strategię czujnego wyczekiwania.



Strategia wyczekująca polega na wstrzymaniu się z antybiotykoterapią i jednoczesnym podawaniu zamiast antybiotyku leku przeciwbólowego i przeciwgorączkowego (paracetamol lub ibuprofen). Okres wyczekiwania na poprawę wynosi 4872 godziny. Jeśli po tym czasie nie obserwuje się poprawy lub stan dziecka pogarsza się, konieczne jest włączenie antybiotyku do leczenia.
Z podaniem antybiotyku możemy poczekać jedynie u dzieci powyżej 6 miesiąca życia, bez czynników ryzyka cięższego przebiegu, z objawami ostrego zapalenia ucha przebiegającymi łagodnie, tzn. z jednostronnym zapaleniem ucha, bez wycieku, w dobrym stanie ogólnym, z temperaturą ciała <38°C, bez wymiotów, biegunki.


W jakich sytuacjach dziecku z ostrym zapaleniem ucha środkowego należy niezwłocznie podać antybiotyk?

Antybiotykoterapię jest konieczna u dzieci :
  • <6. miesiąca życia
  • z wysoką gorączką (>39 st.C), znacznie nasilonymi dolegliwościami bólowymi i wymiotami
  • z wyciekiem z ucha
  • <2. roku życia z obustronnym ostrym zapaleniem ucha środkowego
  • z grupy zwiększonego ryzyka – u dzieci z nawracającymi zapaleniami ucha środkowego, wadami twarzoczaszki, zaburzeniami odporności, zespołem Downa, odbiorczym upośledzeniem słuchu.
  • chorych z ograniczonym dostępem do opieki medycznej
  • przy braku poprawy po 48-72 godzinnym leczeniu objawowym
W leczeniu ostrego zapalenia ucha środkowego nie wykazano skuteczności stosowania leków przeciwhistaminowych, mukolityków, kropli obkurczających błonę śluzową nosa.

Dlaczego leczenie doustne a nie krople do uszu?
Przewody słuchowe dziecka są wąskie i kręte, co obniża szanse dostania się leku we właściwe miejsce. Ponadto ucho zewnętrze oddzielone jest od ucha środkowego błoną bębenkową , dlatego jeśli nie jest ona uszkodzona, uniemożliwia przedostanie się leku. Przy nie sperforowanej błonie krople działają tylko w obrębie ucha zewnętrznego i jedynie przy zapaleniu tej części ucha stosowanie kropli może przynieść efekt.
Leczenie zabiegowe ?
Leczenie zabiegowe niezbędne jest tylko w nielicznych przypadkach np. nacięcie błony bębenkowej konieczne jest gdy zapalenie ucha przebiega z bardzo dużymi dolegliwościami bólowymi, znacznie uwypukloną błoną bębenkową, wysoką gorączką i ciężkim stanem ogólnym. Założenie drenów wentylacyjnych bywa niekiedy konieczne w leczeniu nawracającego zapalenia ucha środkowego.

Badania kontrolne po leczeniu


Ostre zapalenie ucha środkowego w większości wypadków ustępuje samoistnie, bez powikłań nawet wtedy, gdy w jego przebiegu doszło do perforacji błony bębenkowej. Powikłania OZUŚ, głównie zapalenie wyrostka sutkowatego zdarzają się bardzo rzadko.

Po zakończeniu leczenia ostrego zapalenia ucha środkowego wskazane jest jednak kontrolne badanie otoskopowe oraz badanie słuchu. Należy bowiem sprawdzić czy zmiany ustąpiły całkowicie, czy nie utrzymuje się wysięk, mogący powodować czasowy niedosłuch.

Każda perforacja wymaga kontroli otoskopowej, a czas potrzebny na wygojenie się błony bębenkowej wynosi ok. 3–4 tygodnie

Jak zmniejszyć częstość zachorowań?

- karmienie dziecko piersią (przynajmniej przez pierwsze 6 miesięcy)
- karmienie butelką w pozycji pionowej
- unikanie narażenia na dym tytoniowy
- ograniczenie narażenia na infekcje górnych dróg oddechowych czyli unikanie dużych skupisk ludzkich, a także żłobka, przedszkola w szczycie zachorowań
- dbanie o drożność nosa
W razie nieżytu nosa wskazana jest toaleta nosa- czyli płukanie solą fizjologiczną lub wodą morską w sprayu, mniejszym dzieciom można odsysać wydzielinę specjalnym aspiratorem. W przypadku nasilonego kataru pomocne mogą być środki obkurczające błonę śluzową nosa. Należy pamiętać, że można je stosować krótko: 3, max. 5 dni.
- szczepienie przeciw pneumokokom

Czym jest tzw. ucho pływaka?




UCHO PŁYWAKA czyli ostre zapalenie ucha zewnętrznego to rozlany proces zapalny w obrębie przewodu słuchowego zewnętrznego, który może obejmować także małżowinę oraz błonę bębenkową.
W większości przypadków ostre zapalenie ucha zewnętrznego ma charakter bakteryjny.
W leczeniu ostrego zapalenia ucha zewnętrznego stosuje się antybiotyki podawane miejscowo.

Objawy:
  • ból ucha
  • kłucie lub uczucie pełności
  • osłabienia słuchu lub bólu promieniującego do żuchwy.
  • tkliwość podczas ucisku na skrawek, małżowinę uszną lub obie te struktury
  • obrzęk, zaczerwienienie przewodu słuchowego
  • zaczerwienienia błony bębenkowej lub małżowiny usznej i sąsiadującej skóry.

Rozwojowi zapalenia ucha zewnętrznego sprzyjają: regularna toaleta uszu i usuwanie woskowiny, ekspozycja na wodę, agresywne mycie uszu, depozyty mydła i alkaliczne krople uszne, które niszczą barierę ochronną; miejscowe urazy powstające podczas czyszczenia uszu, irygacje, noszenie aparatów słuchowych.
Ostre zapalenie ucha zewnętrznego częściej występuje u osób mieszkających w ciepłym klimacie o podwyższonej wilgotności lub u pływaków narażonych na zwiększoną ekspozycję na wodę.





Bibliografia:
http://www.antybiotyki.edu.pl/pdf/Rekomendacje2016.pdf



środa, 4 lipca 2018

Probiotyki, prebiotyki






Półki aptek uginają się pod setkami różnych wyrobów medycznych: witamin czy suplementów diety. O probiotykach i prebiotykach oraz ich korzystnym działaniu słyszał niemal każdy. Jak jednak odróżnić jedno od drugiego, dlaczego mają taki dobry wpływa na organizm oraz czym jest synbiotyk wie już niewielu. 



Probiotyki (pro bios czyli „dla życia”) to żywe organizmy: wyselekcjonowane kultury bakterii, które podawane w odpowiednich ilościach wykazują korzystne działanie zdrowotne. Muszą być przyjmowane w takiej formie, żeby przetrwały w żołądku i były aktywne w jelicie grubym. 

Zalicza się do nich:
bakterie produkujące kwas mlekowy z rodzaju Lactobacillus (np. L. acidophilus, L. casei, L. reuteri. L. rhamnosus) i Bifidobacterium (B. animalis, B. breve)
- drożdżaki Saccharomyces boulardii

Prebiotyki to niepodlegające trawieniu składniki żywności, które selektywnie stymulują rozwój i/lub aktywność jednego lub ograniczonej liczby szczepów bakterii w jelicie grubym. Korzystnie wpływają na stan zdrowia człowieka stanowiąc pożywkę dla mikroflory jelita grubego. Są nimi wielocukry np.fruktooligosacharydy: inulina i oligofruktoza. Można je także dostarczać z dietą w produktach tj. cykoria, karczochachy, szparagi, czosnek. 

Synbiotyk to po prostu połączenie probiotyku i prebiotyku w jednym preparacie.


Właściwy sposób odżywiania wpływa na skład mikroflory jelitowej człowieka, której równowaga sprzyja prawidłowemu funkcjonowania całego organizmu. W prawidłowych warunkach w jelitach zdecydowaną większość bakterii stanowią korzystne bakterie kwasu mlekowego. Przy niewłaściwym odżywianiu sięw trakcie chorób, stresu oraz po antybiotykoterapii nieliczne (w stanie zdrowia) szkodliwe bakterie namnażają się, co powoduje wzrost substancji toksycznych,a w konsekwencji może odpowiadać za dolegliwości dotyczące układu pokarmowego tj. zaparcia, biegunkę, wzdęcia.



Przyjmowanie bakterii probiotycznych wpływaja na zwiększenie korzystnej mikroflory jelitowej, a w przypadku zaburzonej mikroflory jelitowej zmniejsza liczbę bakterii patogennych i przywraca równowagę między szczepami. Poza tym bakterie probiotyczne tworzą ochronny biofilm, chroniący ściany jelit przed niekorzystnymi czynnikami.



Jak działają bakterie probiotyczne?


Probiotyki korzystnie modulują skład mikrobioty jelitowej. Konkurują o miejsce w przewodzie pokarmowym z bakteriami chorobotwórczymi i grzybami. Przyczepiając się do ścian jelit, uniemożliwiają osiedlenie się tam patogenów. Działają antagonistycznie przeciw licznym patogenom: wytwarzają bakteriocyny, które hamują rozwój drobnoustrojów chorobotwórczych, produkują też kwasy organiczne, które zakwaszając środowisko wewnątrz jelit, tworzą niekorzystne warunki dla ich rozwoju. Niektóre probiotyki mogą łagodzić też objawy nietolerancji laktozy, ponieważ wytwarzają  enzym rozkładający laktozę do cukrów prostych. Ułatwiają przyswajanie witamin (zwłaszcza z grupy B) oraz związków mineralnych (głównie żelaza, fosforu i wapnia).



Probiotyki można znaleźć nie tylko na aptecznych półkach w gotowych preparatach, ale także w sklepach spożywczych w produktach mlecznych tj. kefir, zsiadłe mleko, maślanka, jogurt mleko, oraz produktach kiszonych tj. kapusta i ogórki. 




Warto wiedzieć, że produkt mleczny uznawany jest za probiotyczny, gdy w jednym gramie zawiera co najmniej 10 mln jednostek Bifidobacterium lub 100 mln jednostek Lactobacillus

Należy pamiętać, że każdy rodzaj fermentowanego produktu mlecznego zawiera inne bakterie kwasu mlekowego. 

Gdy mikroflora jelitowa znajduje się w równowadze to wyżej wymienione produkty są dobrym źródłem probiotyków. Jednak stężenie bakterii probiotycznych w żywności nie jest jest zazwyczaj wystarczająco duże by np. zniwelować negatywne skutki antybiotykoterapii. Dlatego w przypadku zaburzonej naturalnej flory bakteryjnej w jelitach, lepiej sięgnąć jest po odpowiednio wyselekcjonowane szczepy bakterii, zamknięte w kapsułkach, tabletkach lub saszetkach.




Na rynku istnieje kilkadziesiąt preparatów probiotycznych. Który zatem wybrać? 
Jak rozszyfrować ulotkę? Na co zwrócić uwagę kupując probiotyk?

Każdy szczep probiotyczny powinien być identyfikowany na podstawie rodzaju, gatunku i szczepu. Oznaczenie literowe podawane obok nazwy drobnoustroju to skrótowa nazwa zbioru drobnoustrojów, w którym przechowywany jest szczep wzorcowy, a oznaczenie cyfrowe mówi nam pod jakim numerem: przykładowo ATCC 5510 oznacza, że dany szczep jest przechowywany w American Type Culture Collection pod numerem 55103. 

Np. Lactobacillus (rodzaj) rhamnosus (gatunek) GG (szczep) ATCC 55103 

Uważa się, że dla uzyskania efektu zdrowotnego konieczne jest spożywanie od 1 do 2 miliardów CFU (tzw. jednostka tworząca- colony forming unit) bakterii probiotycznych dziennie. 

Zatem czytając skład preparatu opisany na etykiecie zwróćmy uwagę na: liczebność bakterii oraz nazwę szczepu bakterii, składającą się z trzech członów, określających rodzaj, gatunek, szczep.


Pamiętajmy także, że produkty zawierające żywe kultury bakterii probiotycznych są wrażliwe na działanie wysokiej temperatury. Należy się dowiedzieć czy dany preparat musi być przechowywany w lodówce, gdyż źle przechowywany straci skuteczność.


Probiotyk probiotykowi nierówny czyli jak wybrać odpowiedni probiotyk i kiedy należy go stosować?

Nie wszystkie probiotyki mają takie samo działanie i nie powinno się ich stosować zamiennie. Właściwości probiotyków są szczepozależne tzn. poszczególny szczep podawany w określonej dawce, jest skuteczny w określonej sytuacji klinicznej. Należy wiedzieć, że konkretny probiotyk podaje się z określonych wskazań lekarskich. 
Wybierzmy zatem taki szczep bakterii probiotycznych, który jest zalecany przy konkretnym problemie zdrowotnym.





Stosowanie określonych probiotyków:

- W trakcie antybiotykoterapii zmniejsza ryzyko wystąpienia biegunki po stosowanym leczeniu. S. boulardii, Lactobacillus GG.

- Skraca czas trwania ostrych biegunek infekcyjnych u dzieci. Lactobacillus GG, S. boulardii, L. reuteri DSM 17938

- Łagodzi przebieg biegunki u dorosłych. S. boulardii, Lactobacillus GG.



Obecnie prowadzonych jest wiele badań naukowych, mających na celu udowodnić zbawienny wpływ probiotyków w różnych jednostkach chorobowych.


Możliwe, lecz niepotwierdzone jest, że bakterie probiotyczne:

mogą odgrywać umiarkowaną rolę w leczeniu atopowego zapalenia skóry o stopniu nasilenia umiarkowanym lub ciężkim u dorosłych i u starszych dzieci.

- mogą działać korzystnie w przypadku zakażeń Helicobacter pylori.

- mogą także działać przeciwnowotworowo, hamując produkcję enzymów kancerogennych oraz niszcząc niektóre substancje kancerogenne tj. nitrozoaminy oraz ich prekursory.  



Probiotyki uważa się ogólnie za bezpieczne i dobrze tolerowane, ale ich stosowanie nie zawsze jest wskazane. Należy zachować szczególną ostrożność w ich stosowaniu, np. u osób z ciężkim niedoborem odporności. Tylko nieliczne probiotyki są zarejestrowane jako produkt leczniczy, większość to łatwo dostępne suplementy diety lub dietetyczne środki spożywczego specjalnego przeznaczenia medycznego, jednak przed rozpoczęciem suplementacji najlepiej poradzić się lekarza, który podpowie czy w danym przypadku jest to wskazane, a jeśli tak to, który probiotyk wybrać.  



Bibliografia:
Szajewska H.: Probiotyki – aktualny stan wiedzy i zalecenia dla praktyki klinicznej. Med. Prakt., 2017; 7-8: 19–37 ( https://www.mp.pl/gastrologia/wytyczne/168224,probiotyki-aktualny-stan-wiedzy-i-zalecenia-dla-praktyki-klinicznej,1 )